Porwana małolata

Obudziła się w nieznanym miejscu. Nie za bardzo wiedziała co się dzieje. Jeszcze przed chwilą była na plaży i bawiła się dobrze z przyjaciółmi studentami z roku. Julka miała 21 lat, wybrała się z przyjaciółmi na Majorkę na wakacje. Przylecieli dwa dni temu, wyjazd miał trwać tydzień. Julka była singielką, więc szalała niesamowicie.

Ale poprzedniej nocy wydarzyło się coś, co zmieniło jej plany. Jeszcze do końca nie wiedziała, co się w ogóle dzieje. Otworzyła oczy i zobaczyła, że jest w jakimś bardzo dużym łóżku, a pokój przypomina apartament hotelowy, dość ekskluzywny.

Kiedy chciała się podnieść, poczuła, że coś ją trzyma. Rozglądnęła się i wtedy zauważyła, że jej ręce i nogi są przywiązane do łózka. Zaczęła się przeraźliwie szarpać, była zdezorientowana, wszystko jej się nie zgadzało, nie miała pojęcia co się dzieje.

Wtedy drzwi pokoju się otworzyły i przez nie wszedł wysoki, umięśniony, przystojny mężczyzna. Kobieta spoglądała na niego, kojarzyła go, ale nie wiem skąd. Wtedy przerażona zaczęła się szarpać jeszcze bardziej i próbowała rozerwać liny, niestety bezskutecznie.

-Nie wiesz co się dzieje? Kojarzysz mnie ale nie wiesz skąd? – powiedział facet, tak jakby czytał jej w myślach. Julka nie umiała sobie poukładać myśli w głowie.
-Kim Ty jesteś?! – wykrzyknęła w złości.
-Uspokój się, uratowałem Cię.
-Niby jak??
-Studia, mieszkanie, mało zarabiasz, jak Ty to w ogóle pogodzisz ze sobą?
-Skąd Ty tyle o mnie wiesz zboczeńcu? Wypuść mnie, albo zacznę krzyczeć!
-Mam dla Ciebie propozycję… Ciężko jest prowadzić tak życie. Udajesz przed znajomymi, że Cię stać na te wakacje, a musiałaś na nie wziąć pożyczkę, żeby Cię lubili.. Niesamowite
-Czego chcesz?
-Czego ja chcę? Może czego Ty chcesz? Brakuje Ci kasy prawda? – Julka milczała, nie miała pojęcia skąd gościu tyle o niej wie. Dziwiła się, że mówi po Polsku, tak jakby był polakiem.

-Posłuchaj mnie teraz uważnie. Mogę Ci zaproponować pracę. Za parę godzin pracy dostaniesz 25 tysięcy złotych. – Julka zdziwiła się, ale podejrzewała, że może chodzić o coś związanego z seksem. Nie chciała się zgodzić, ale czekała, aż mężczyzna dokończy.

-Skąd Ty mnie człowieku w ogóle znasz i co ja tu robię?! – zdenerwowała się, choć była zaskoczona taką ilością gotówki.

-A z kim wczoraj piłaś drinka?

-Nie- nie pamiętam…

-Bo przez przypadek coś Ci do niego wrzuciłem. Teraz jesteś tutaj, a Twoi znajomi myślą, że jesteś u mnie na noc, bo takiego napisałaś im SMS’a.

-Nic im nie pisałam!! – zdenerwowała się całą tą sytuacją.

-Doprawdy? – mężczyzna wyjął telefon Julii ze swojej kieszeni i pokazał SMSa, którego sam napisał do przyjaciół. – Nie dopytuj już, tylko odpowiedz czy się podejmujesz pracy.

-Niby co to za praca? – zapytała lekko zaciekawiona, żeby się upewnić.

-Będziesz moja i tylko moja, do końca dnia. Będę robił z Tobą to co tylko będę chciał. Jestem fetyszystą, dlatego nie każda się na to godzi. Oczywiście będziesz zabezpieczona. Mogę Cię teraz wypuścić do znajomych, długów, zwykłego starego życia. Albo… mogę wypuścić Cię za parę godzin, wyruchaną, ale z ogromną ilością gotówki, której nie zarobisz studiując przez ponad pół roku. Pomyśl – pół roku pracy, czy parę godzin i spłata długów?

Julka wahała się przez moment. Leżała zamyślona i nie wiedziała jaką podjąć decyzję. Mężczyzna chcąc by się Julia zgodziła, ograniczył czas.

-Dobra, nie to nie, wracaj se do tego nudnego życia. – zaczął ją odpinać, ale ona pod presją czasu musiała podjąć szybką decyzję.
-Okej, okej, dobra… zrobię to.. Ale zapłać z góry. – była trochę niepewna, ale jej głos musiał być stanowczy.
-Nie. Teraz zapłacę Ci 10, reszta po robocie.
-Dobra.. Ale co będę musiała robić? – Julka pod wpływem wyobraźni o tak licznej ilości gotówki, zdecydowana była zrobić wszystko na co mężczyzna będzie miał ochotę.
-Powiem Ci jak będzie. Będziesz robiła to, co będę chciał. Spróbuj choć raz powiedzieć „Nie”, a odejdziesz bez kasy. Mój kutas jeszcze nie stoi, ale Ty zrobisz tak, żeby stał i nie opadał przez parę godzin. Będę Cię ruchał ile będę chciał, a Ty się nie będziesz opierać. Będę chciał Ci napluć do gęby – to to zrobię, a Ty bez zająknięcia to połkniesz. Rozumiemy się?
-Tak… – Julia nie miała wyboru, musiała się zgodzić, aby spłacić pożyczkę i mieć trochę więcej kasy.

Mężczyzna zrzucił kołdrę z Julii. Była całkiem naga i przyczepiona do łóżka.
-Teraz Cię odepnę, a Ty będziesz połykała mojego penisa. – powiedział stanowczo po czym rozpiął pasy, którymi Julka była przyczepiona do łóżka.

Kobieta bez zająknięcia uklękła na podłogę i czekała aż mężczyzna rozepnie spodnie. Patrzała na jego twarz z litością, chociaż sama się zgodziła.
-Zanim to zrobisz, to otwórz szafkę i wsadź to sobie w tyłek.- wskazał mężczyzna na szafkę obok łóżka.
-Co? – zapytała zdezorientowana, nie wiedziała o co mu chodzi.
-Głucha jesteś? Idź do szafki i wsadź to sobie w tyłek! – uniósł się.

Kobieta podeszła do szafki, a tam znajdowały się dwa prawie identyczne korki analne.

-Wybierz sobie kolor, byle szybko. Wsadzaj i chodź tu!

Oba były metalowe i zimne. Jeden miał jasnoróżowy kryształek, a drugi miał fioletowy. Dla Julii to było obojętne. Sama miała w domu korek analny, który czasami sobie wsadzała dla przyjemności, więc nie zrobiło to na niej wrażenia.

Julia podeszła do łózka, wypięła się w stronę mężczyzny i sprawnie wsadziła sobie zimny korek w tyłek. Podczas wsadzania poczuła lekkie podniecenie. Wsadziła go sobie i podeszła do mężczyzny. Uklęknęła przed nim, jego krocze miała prosto przed twarzą.

-Czekasz na coś? Mam cię wyręczać? Może jeszcze sam sobie loda mam zrobić?

Kobieta chwyciła za pasek i zaczęła rozpinać. Następnie guzik i rozporek. Pociągnęła spodnie w dół i przed sobą miała czerwone bokserki. Julia widziała, że mężczyzna nawet nie jest podniecony. Nic nie wystawało mu z bokserek.

Julia zsunęła bokserki z bioder mężczyzny, ale jego penis nie stał, ani nawet nie było gotowy do zabaw.

-Teraz go weźmiesz do ust i będziesz trzymała tak długo, aż urośnie.

Jego penis był śmiesznie malutki. Był naprawdę bardzo i to bardzo króciutki, był w stanie spoczynku. Julia wzięła go do ust i ssała jak cukierka. Ruszała w ustach jego maleństwem i poczuła jak zaczął rosnąć. Rósł i rósł. Poczuła na języku jak staje się twardszy, aż jej się to lekko spodobało. Była naga i miała korek analny w tyłku, a w ustach rosnącego penisa – walczyła o grubą gotówkę.

Penis nie urósł do końca, ale mężczyzna wyjął penisa z jej ust. Odwrócił się i kazał lizać swój odbyt. Kobieta zaczęła lizać i wsadzać język głębiej.

-Idź po drugi korek. – powiedział.

Kobieta wstała i poszła po korek.

-Wyjmij korek, który masz w sobie i wsadź mi, a ten, który trzymasz, wsadź sobie. Ale najpierw napluj mi do tyłka. – kobieta wyjęła korek, tak jak kazał mężczyzna, napluła mężczyźnie do odbytu i wsadziła powoli korek do środka. Drugi, lodowaty wsadziła sobie.

Facet odwrócił się z powrotem do kobiety i kazał dalej ssać jego malutkiego penisa. Wzięła go całego do ust, tak jakby chciała go zjeść. Wsadziła do buzi i ssała. Malutki penis, który powoli rósł, latał w jej buzi jak jakiś owad. Ruszała nim na wszystkie strony językiem.

Julia pomyślała, że mężczyzna lubi zabawy w tyłek, więc postanowiła też dociskać korek wgłąb mężczyzny. Chwyciła dłonią korek i dociskała. Wtedy poczuła jak penis faceta zaczął rosnąć w niesamowitym tempie. W końcu penis urósł do tego stopnia, że przestał mieścić się w jej ustach i trafił do gardła. Mężczyzna dociskał jej twarz do bioder, aby penis doszedł jak najdalej.

Kobieta zaczęła się dusić i klepać po udzie mężczyznę. Facet jej nie puszczał, a wręcz przeciwnie – dociskał jej głowę jeszcze bardziej. Julce zaczęło brakować tlenu, dławiła się penisem mężczyzny, ruszała się na wszystkie strony, klepała w uda z pięści, robiła się czerwona i krztusiła się głośno.

Kiedy już mało brakowało do zemdlenia, mężczyzna puścił kobietę. Julia od razu wywróciła się na dywan i próbowała brać spore oddechy. Wracała do siebie. Pomimo tego, że z początku była niesamowicie zdenerwowana po tej sytuacji i już chciała odejść, podczas leżenia zrozumiała, że jej się to podoba.

Swoją dłonią zjechała do swojej cipki i poczuła, że wokół niej jest całkowicie mokro, a po udach spływa jej ciecz. Po chwili wróciła do siebie, jej oddech stał się płytszy, uklęknęła więc z powrotem.

Kiedy powróciła do swojej poprzedniej pozycji, zobaczyła, że mężczyzna trzyma kneble na szyje i seksowny czarny stanik.

-Załóż to. – rzucił jej to na ziemię. Kobieta od razu zaczęła zakładać gadżety.

Mężczyzna obszedł kobietę od tyłu i założył jej specjalny sprzęt, aby nie mogła za dużo zdziałać sama. Nie mógł sobie pozwolić na samowolkę, dlatego chciał ją ubezwłasnowolnić. Nałożył na nią coś podobnego do tego:

Kobieta w tym stanie nie mogła nawet walczyć rękami. Facet uwielbiał BDSM i każdy fetysz.

Podniósł ją dość sprawnie i rzucił na łóżko jakby była jakimś meblem. Kobieta leżała na brzuchu, nie widziała co się za nią dzieje. Poczuła tylko jak mężczyzna całuje jej pośladki, potem zaczął lizak korek znajdujący się w tyłku. Ominął cipkę i przeszedł od razu do stóp, które lizał z przyjemnością. Brał każdy paluszek jej gładkiej stopy do ust i ssał.

Przybliżył się do niej i usiadł na łóżku. Odwrócił ją, aby leżała plecami. Była nieruchomo związana. Nie mogła ruszać rękami, założył jej opaskę na oczy, aby nic nie widziała.

-Teraz się wczuj.. – wyszeptał jej do ucha. Zasłonił rolety, w pokoju panowała totalna ciemność.

Julia usłyszała tylko pstryknięcie zapalniczki co ją trochę zaniepokoiło. Bała się że mężczyzna chce ją podpalać, ale okazało się, że to nie dla niej. Była potrzebna do świecy. Podpalić krwawo czerwoną świecę, którą kapał po ciele Julki. Nie było to tak gorące, aby ją parzyło, ale było tak gorące, że sprawiało jej to przyjemność i delikatny ból.

Bardzo się to spodobało Julii, tak samo jak mężczyźnie. Wosk kapał na jej brzuch i powoli kierował się do jej miejsc intymnych. Powodowało to lekkie mrowienie na udach i wokół jej cipki.

Kobieta robiła się coraz bardziej napalona. Zaczęło jej się to bardzo podobać, dokładając do tego fakt, że ma na tym zarobić niezłą sumkę. Postanowiła się poddać mężczyźnie i uwolnić w sobie bestię, która chce dobrać się do niego i zacząć po nim skakać.

Wierciła się po łóżku zakneblowana z opaską na oczach, a kiedy już była blisko, by wstać, mężczyzna podduszał kobietę ciągnąc uprząż. Po chwili walki poczuła jak łóżko się trzęsie, a w pewnym momencie tylko jak penis faceta wchodzi jej głęboko do gardła.

Była unieruchomiona, ręce związane, oczy zamknięte, a tylko nogi miała wolne. Zaczęła się wierzgać. Ruszała nogami na wszystkie strony, ale mężczyzna usiadł jej na twarz ze skierowanym penisem w jej gardło. Brakowało jej tlenu, rzucała się po łóżku, kolejny raz myślała, że nie wytrzyma, nie miała jak zakomunikować facetowi, że się dusi.

Ponownie się dusiła, tylko teraz penis był zdecydowanie głębiej, a kobieta nie miała w ogóle możliwości walki. Facet wyjął penisa z ust kobiety, która kaszlała i wypluwała na swój biust ślinę. Mężczyzna poczuł, że będzie za chwilę dochodził, chwycił się za penisa i zaczął walić nad twarzą kobiety.

Kiedy już szczytował, kobieta dalej kaszlała i próbowała łapać oddech. Młoda Julia, dostała w prezencie od faceta strumień spermy skierowany na jej nos, usta, buzie, opaskę na oczy oraz włosy i biust. Kobieta nie miała od bardzo dawna takiego uczucia. Czuła się bowiem jak szmata – spodobało jej się.

Chociaż jeszcze nie miała penisa w tego mężczyzny w sobie, tzn. w cipce, to i tak czuła się wyruchana. Czekała tylko na moment, w którym to ona będzie mogła poczuć jego twardego penisa już nie w ustach, a w sobie trochę nizej.

Mężczyzna postanowił chwilę odpocząć, położył się obok Julii, a ta cała oblana spermą i z opaską na oczach nie wiedziała co się dzieje. Facet kazał jej leżeć cicho w tej pozycji, aby mógł się zdrzemnąć. Po godzinnej drzemce, mężczyzna się obudził i zobaczył Julie próbującą wsuwać jej korek wgłąb siebie. Miała go od dobrych paru godzin.

Kiedy facet obudził się, postanowił ciągnąć dalej zabawę z małolatą. Odwrócił więc na bok jej ciało, rozpiął kneble wokół tyłka i cipki, a następnie włożył małego penisa w jej dalej mokrą cipkę. Julia poczuła delikatną ulgę, bo od dłuższego czasu nie mogła się tam dotknąć, a w końcu coś poczuła.

Choć był nie duży, to w jej środku, gdzie było ślisko i ciepło, zaczął rosnąć do normalnych rozmiarów. Penis w końcu urósł do tego stopnia, że zaczęło brakować mu miejsca. Mężczyznę nie obchodziło, czy Julię będzie bolało cokolwiek. Pragnął ją tylko wyruchać i zapłacić.

Wsuwał więc swojego penisa w szybkim tempie. Wkładać go mocno i głęboko. Parę razy Julia krzyknęła z bólu, ale wytrzymywała. Czasami wsadzał go w tak niewygodne dla niej miejsce, że ból był ogromny, ale podczas tych paru godzin, polubiła „ten ból”.

Pieprzył ją dość długo. I to bardzo długo. Nie dochodził przez cały czas, aż w końcu czuł, że zaraz będzie kończyć. Nie wyciągnął go tym razem, jak w przypadku loda. Kiedy dochodził, wcisnął penisa jeszcze głębiej, tak głęboko, że ból wsadzania był bardzo silny. Doszedł wewnątrz cipki młodej Julii.

Przesunął się na bok łóżka, otworzył szafkę, w której znajdowały się jakieś tabletki. Połknął jedną z nich i po paru minutach był gotów dalej zabawiać się ze swoją młodą lalką. Julia była już trochę obolała, minęło parę godzin odkąd się obudziła. Czekała na jakąś przerwę, na jakiś posiłek, czy cokolwiek, ale na to się nie zapowiadało.

Mężczyzna chcąc dalej posuwać swoją nową pracownicę, tym razem w kolejną dziurkę, obrócił ją w taki sposób, aby klęczała na łóżku ze skierowaną twarzą w kołdrę. Siedziała skulona z wypiętym tyłkiem. Facet wyjął z niej korek i wyrzucił na podłogę, a następnie napluł na swojego penisa i wsadził go szybko w odbyt Julki.

Julia nie była raczej z tych, które lubią seks analny, chociaż korek lubiła sobie wkładać od czasu do czasu. Ale musiała to przecierpieć. Seks był bardzo bolesny, ale mężczyzna się nie poddawał. Kobieta krzyczała z bólu.

-Nie chcesz przerwać? – zapytał.
-Nie… krzyczę bo boli, ale chcę dalej – odpowiedziała ze łzami w oczach.

Czuł, że dojdzie kolejny raz, chciał się spuścić jeszcze w tej jednej dziurce. Kiedy już wiedział, że będzie dochodził, chwycił ją za głowę i przyciągnął całą Julie do siebie, by penis wszedł jak najgłębiej. Doszedł w niej, wytrysk był ogromny, aż sperma wypływała jej z tyłka. Była z niej cała ubrudzona. Wylatywała z cipki, tyłka oraz miała resztki spermy jeszcze na włosach i staniku.

Mężczyzna chwilę po wytrysku został wewnątrz Julki. Poczuła, że penis powoli się kurczy. Wtedy mężczyzna wyjął go, rozpiął Julkę i podszedł do szafy. Julia zdjęła opaskę patrząc na faceta. Otworzył szafę, a z niej wyrzucił ubrania Julii i torbę wypełnioną pieniędzmi.

-Mam dość na dzisiaj. Dostajesz obiecane 25 tysięcy. Jeśli będziesz chciała znowu dorobić, w torbie jest numer do mojego pracownika. Zadzwonisz do niego i się umówisz, a my Cię znajdziemy. A teraz wypad. No już!

Kobieta wstała, zakryła się tylko szybko ubraniami, chwyciła torbę i wyszła z pokoju. Znalazła się na przejściu luksusowego pokoju. Weszła do łazienki, aby się ubrać. Na szczęście nikt nie zobaczył jej nagiej. Postanowiła, że dla takiego gotówki, jest w stanie oddać się mężczyźnie jeszcze raz…