Niewinne podglądanie brata

Okno było oświetlone, było tylko widać wąski pasek między zasłonami. Nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam. Ale odkąd to zobaczyłam, nie mogłam wyrzucić tego z głowy. To był pierwszy raz, kiedy zobaczyłam prawdziwego… To był oczywiście przypadek. Poszłam zobaczyć się z bratem, kiedy on wycierał się po kąpieli. Suszył włosy i nie zauważył, że tam jestem. Jego duży kutas kołysał się w rytm ręki, która trzymała suszarkę. Kiedy skończył suszyć włosy i zarzucił ręcznik na ramiona, po prostu stałam zamurowana w drzwiach, z otwartymi ustami i szeroko otwartymi oczami. Gdy tylko mnie zobaczył zakrył się i zawołał:

„Siostra?! Wynoś się. Co jest kurwa?”

Ja tylko raz chciałam się temu czemuś przyjrzeć. Obok jego okna był duży żywopłot, więc mogłam się schować. Wślizgnęłam się głęboko w żywopłot, było ciemno, ale nie chciałam, żeby sąsiedzi to widzieli. Widziałam jego cały pokój i zastanawiałam się, co zamierza zrobić. Na ulicy zaszczekał pies. Rozejrzałam się nerwowo i zastanawiałam się, czy nie robię za dużo hałasu. Słyszałam bicie własnego serca. Szczekanie trwało, ale było daleko. Wzięłam głęboki oddech, idąc między szorstkimi cegłami a żywopłotem. Droga była powolna i trudna.

Żywopłot nie był przycięty, dociskał do cegieł. Odgłos liści ocierających się o cegłę był niezwykle głośny. Wreszcie przeszłam. Pod parapetem było kilka młodych azalii. Upadłam na kolana i powoli przeszłam ostatnie kilka centymetrów. Ciszę przerwał zgrzyt żwiru. Zamarłam i w końcu odwróciłam głowę, żeby się upewnić, że nikogo tam nie ma. Z pewnością nie chciałam, aby sąsiad mnie znalazł, więc skierowałam głowę w stronę szczeliny w zasłonie. Moja ręka spoczęła na ceglanym parapecie. Podniosłam się trochę, żeby spojrzeć, ale wpadłam w żwir, gdy luźna cegła ustąpiła. Ktoś musiał usłyszeć. Przeturlałam się pod azalią, kiedy zasłony mojego brata się otworzyły.

Zakryłam usta dłonią i wstrzymałam oddech. Widziałam go stojącego tuż nade mną. Spojrzałam na niego z przerażeniem w cieniu liści krzewów. Pies natychmiast pobiegł. Mój brat pokręcił głową i opuścił zasłony. Nie mogłam się ruszyć. Tej nocy było zimno. Mój oddech był widoczny, gdy spojrzałam w górę na cienki pas światła dochodzący z jej sypialni. Przewróciłam się na brzuch i stwierdziłam, że wciąż ściskam tę cholerną cegłę. Uklękłam i po raz pierwszy spojrzałam. Tam siedział przy swoim biurku, odwrócony do mnie plecami. Widziałam, jak jego prawa ręka porusza się krótkimi, szybkimi ruchami. Zmarszczyłam brwi.

Czy on się masturbował? Ledwo mogłam zobaczyć obraz nagiej kobiety na jego ekranie. Listopadowe powietrze było zimne, ale moje wnętrzności nagle zrobiły się ciepłe, takie ciepło, jakie dostajesz, kiedy zostajesz przyłapana na robieniu czegoś, czego nie powinnaś robić. Czułam, jak moja cipka zaczyna mieć mokro i to była jedyna rzecz, jaką czułam. Skały pod moimi kolanami, zimne powietrze, ciemne, przerażające drzewa, nic z tego do mnie w tamtej chwili nie docierało. Noc była cicha, jeśli nie liczyć szczekania tego odległego psa. Moja uwaga była skupiona na plecach mojego brata. Jego ręka bezlitośnie pracowała, bez chwili przerwy.

Widziałam jak zmieniają się obrazy na jego ekranie. Akronim MILF dominował na górze ekranu. Trzymał coś w lewej ręce. To była jedwabista, mała czerń. Rozpoznałam majtki, które zrzuciłam z siebie w łazience przed prysznicem. Przycisnął je do nosa, nagle zdałam sobie sprawę z moich sutków. Stanęły tak mocno, że aż mnie zabolały. Zakryłam moje małe piersi dłońmi. Dlaczego nie założyłam więcej niż te jedwabiste spodnie od piżamy i podkoszulek? Moje ciało się trzęsło, ale nieważne, zostałam. Mój oddech zaparował okno. Nadal siedział przy biurku, masturbując się.

Pukanie do drzwi sprawiło, że podskoczył. Patrzyłam na jego pupę, gdy zeskoczył z krzesła i podciągnął spodnie. Zatrzasnął ekran i otworzył drzwi. Słyszałam stłumioną dobranoc mamusi i zamknął drzwi. Patrzyłam, jak zamyka drzwi, zanim wrócił do komputera. Załączył co trzeba i opuścił spodnie. Następnie zrzucił koszule na podłogę. Wstrzymałam oddech, kiedy opuścił bokserki. Zobaczyłam go znowu. Był tylko lekko postawiony, ale wciąż był najpiękniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałam. Jego żołądź był większy niż trzon kutasa. Fioletowe żyły biegły wzdłuż jego penisa. Patrzyłam, jak owinął swoje palce i ścisnął. Głowa stała się większa i fioletowa. Po prostu wyglądał na zbyt dużego jak na swoje szczupłe ciało. Odwrócił się do komputera i mogłam zobaczyć jego ciasny młody tyłek. Widziałam go stojącego tam z rozstawionymi stopami.

Jego ręka znów zaczęła ciężko i niezwykle szybko pracować. Widziałam, jak jego jądra wiszą między jego nogami i kołyszą się w przód i w tył. Moje palce zanurzyłam między mokrymi wargami mojej cipki. Nie pamiętam, żebym obniżyła spodnie i majtki od piżamy. Mój tyłek był zimny, ale moja cipka paliła się z potrzeby kutasa mojego brata.

Lewa ręka na ceglanej półce ustabilizowała moje drżące ciało. Moje oddechy zmieniły się w mgliste westchnienie i zobaczyłam, jak odwraca się do okna. Jego pyton był w pełnej gotowości, kiedy się masturbował. Moje oczy utkwiły w jego jakże wielkim kutasie. Puścił go i podszedł. Cofnęłam się o kilka centymetrów, bojąc się, że może zobaczyć. Kutas był tak twardy, że ruch nie wywołał żadnego kołysania. Wydawał się zbyt duży dla jego skromnego ciała. Był zakrzywiony jak dojrzały banan i wydawał się wskazywać na mnie palcem.

Stał kilka kroków od mojej sekretnej lokalizacji i ponownie pogłaskał swój przepiękny sprzęt. Usiadłam na zimnym, szorstkim żwirze, palcami wciąż bawiąc się z moją napaloną cipką. Łzawiło mi w ustach i naprawdę chciałam spróbować twardego kutasa mojego brata. Spojrzałam na jego twarz i odetchnęłam z ulgą, widząc, że patrzy na swoją nagość. Znowu puścił swojego kutasa, teraz oparł ręce na biodrach. Wydawał się pochylać ciało i poruszać fiutem w górę i w dół. Patrzyłam z przyjemnością. Było tak blisko, ale poza moim zasięgiem. Co by pomyślał, gdyby to zrobił? Odwrócił się, podszedł do swojego łóżka i położył się. Patrzyłam, jak mój brat bierze swojego kutasa w dłoń, kołysze nim w przód i tył, a potem go wali. Znowu podniósł moje brudne majtki i przyłożył do nosa.

Patrzyłam, jak głęboko wdychał mój aromat. Moje ciało drżało z orgazmu. Przygryzłam wargę, żeby nie jęczeć. Kiedy doszłam, poczułam, jak gorąca, wilgotna woda spływa po mojej dłoni. Moja głowa zawirowała i niemal straciłem przytomność. Najsilniejszy orgazm, jakiego kiedykolwiek doświadczyłam, przeszedł przez moje młode ciało. Uniknęłam omdlenia, stabilizując oddech. Podniosłam mokre palce do ust. Oblizuje palce i patrzę, jak mój brat bawi się ze sobą. Moje majtki i pończochy nadal były przyciśnięte prawie do kolan, gdy ustabilizowałam się na cegłach, gdy klęczałam. Jej ręka wciąż rozciągała się w górę i dół jego trzonu. Patrzyłam, jak jego nogi poruszają się i skręcają. Widziałam, że się zbliża. Jego walenie konia jest szybsze. Jego kolana ugięły się. Gdybym tylko wiedziała, jak to smakuje. Mój brat wziął czerwony plastikowy kubek ze stolika nocnego. Patrzyłam, jak wkłada swojego kutasa do otworu kubka. Widziałam strumień białej cieczy, który w ogromnej ilości zapełnił kubek. Chciałam, potrzebował i musiałam poczuć jego spermę.

Takie brudne uczucie opanowało mój umysł. Podciągnęłam majtki, spodnie pidżamy i wstałam. Patrzyłam, jak mój brat stawia kubek na stoliku nocnym i pakuje swoje ubrania. Otworzył drzwi i spojrzał w dół korytarza. Rozejrzał się tam i powrotem i nagi zniknął na korytarzu. Wiedziałam, że weźmie prysznic. Szybko wróciłam do własnego otwartego okna i przeszłam. Fala ciepłego powietrza rozluźniła moje wrażliwe sutki i gwałtownie zadrżałam, gdy wślizgnęłam się do pokoju mojego brata. Moja nagroda czekała na nocnym stoliku. Powoli otworzyłam jej drzwi i pospieszyłam do filiżanki. Zebrałam nagrodę i szybko wróciłam do swojego pokoju. Usiadłam ze skrzyżowanymi nogami na łóżku i zbadałam ilość białego płynu w filiżance. Moją pierwszą myślą było to poczuć.

To nie było straszne. Zapach nieznany, ale niezły. Potem przechyliłam kubek i zanurzyłam palec. Wciąż była gorąca. Przekręciłam go między kciukiem a palcem wskazującym. Kiedy zobaczyłam, jakie jest śliskie, dotknęłam palcem języka. Dlaczego to zrobiłam? Nigdy wcześniej nie próbowałam czegoś tak zboczonego. Moja cipka znowu nasiąkła. Moje serce waliło w piersi. Chciałam więcej. Kiedy przyłożyłam kubek do ust, wylałam niewielką ilość na język.

To było niepodobne do wszystkiego, co kiedykolwiek miałam w ustach. Słyszałam, że przy pierwszym użyciu metamfetamina może uzależniać. Nikt nigdy nie ostrzegał mnie przed spermą. Niemal czułam, jak sperma zwija się na moim języku. Połknęłam. Przyłożyłam kubek do ust, przechyliłam go i wylałam cały ładunek spermy mojego brata na język. Chciałam mieć to w ustach na zawsze. Wzięłam język i spojrzałam na niego w lustrze. Mój język był pokryty spermą mojego brata. Ponownie przełknęłam. I moja przyjemność zniknęła. To było jak w filmie po seksie aktorów. Kobieta leży i pali papierosa z wyrazem zadowolenia na twarzy. Brakowało tylko jednego papierosa. Byłam szczęśliwą dziewczyną. Ale chciałam więcej, tym razem prosto z kutasa do ust …