Kara BDSM za spóźnienie

Ten tekst przeczytasz w 3 min

Autor: Emilia

4 lutego 2021

ikona 3168 Wyświetleń

Jestem już dosyć mocno spóźniona i wiem, że Mistrz już na mnie czeka i z każdą sekundą coraz bardziej się złości. Moje serce bije, gdy pędzę do przodu, do niego. Moja cipka jest już wilgotna od myśli o karze, którą dobrze znam.

Kiedy pędzę do jego mieszkania, rozbieram się w windzie w drodze na piąte piętro, winda jedzie wyjątkowo wolno. Nie obchodzi mnie, kto mnie zobaczy i czy w ogóle zobaczy. Wiem, że zasługuję na karę, za żenujące spóźnienie.

Zdejmuję majtki spod sukienki a następnie biustonosz, wsuwając je do torebki. Kiedy docieram do drzwi wejściowych, zdejmuję sukienkę, jestem naga. Wchodząc do środka, rzucam rzeczy na bok i klęcząc przysuwam się na czworaka do mojego pana.

Z głową skierowaną ku ziemi i z problemem złapania tchu zaczynam prosić o przebaczenie, mówię, że przepraszam. Jego ręka pokazuje mi, żebym się zatrzymała, co oczywiście robię. Pochylam głowę ze wstydu i chcę płakać, ponieważ nienawidzę, gdy rozczarowuje swojego pana. Czuję jego złość i wiem, że będę z tego powodu cierpieć, ale moje ciało zdradza mnie i pokazuje moje podekscytowanie. Mam mokrą cipkę, twarde sutki i płytki oddech.

Przygotowania BDSM

Pierwsza czynność to włożenie knebla gag ball’a do ust. Porządnie zapiął wokół mojej głowy a następnie skuł moje ręce za plecami, tak bym nie mogła nic zrobić. Mój pan założył mi czarną obrożę, kołnierz z niewielkimi kolcami. Nie znoszę tego, lecz niestety nie mam w tej kwestii nic do gadania.

Mój mistrz podnosi mnie, kładzie na kolanach i uderza mnie z całych sił, po dwadzieścia razy w każdy pośladek. Moje pośladki są czerwone i czuję, jak ból pulsuje przez całe ciało. Od kilku minut wiem, że podziwia swoją pracę i podoba mu się to. Wiem to, bo czuję jak coś pode mną rośnie, coś wielkiego i twardego.

Czuję, jak Mistrz się porusza i panikuję, że upadnę, ale trzyma mnie w swoich silnych ramionach i rzuca na łóżko, które znajduje się na przeciwko.

Nie mogę się ruszyć, ale leżę twarzą w dół na podwójnym łóżku. Mój umysł goni z tym, co nadejdzie. Nic nie widzę, ale czuję ból. Mistrz gryzie mnie w pośladki, dokładnie tam, gdzie przed chwilą okładał mnie klapsami.

Słyszę jego męski śmiech, jestem pewna, że zauważył, jak z mojej cipki kapie od wilgoci. Jest przemoczona i tęskni za jego kutasem, językiem, a nawet palcami.

Rozkłada moje nogi i uderza w moją cipkę dziesięć razy. Jęczę, jak tylko mogę, przez knebel i walczę z puchowymi, różowymi kajdankami.

Rozciera mój sok z cipki po całym żarzącym się od bólu tyłku. Doprowadza mnie do szału fakt, jak dobrze potrafi mnie wylizać, jest w tym jedyny. Z pewnością słyszy, jak jęczę a jedyne czego pragnę, to to, by mnie w końcu wypieprzył. Czuję, jak ociera swoje zęby o moje delikatne ciało. Nie mogę tego powstrzymać, czuję ból połączony z chorą przyjemnością.

Brutalnie wyciąga mnie z łóżka, sprawia, że klęczę przed nim. Zawsze lubię zdejmować ubrania, ale mi nie pozwala. Robi to powoli przede mną. Patrzę, jak jego kutas wychodzi i jest dla mnie gotowy, jest duży i twardy.

Patrzę na mojego pana i moje oczy proszą go, abym mogła go dotknąć.

„Chcesz go, prawda kotku?” Ale spóźniłeś się! To wszystko, co powiedział Mistrz, ściągając do końca bokserki.

Finalizacja kary

Ślinię się na swój knebel i ledwo łapię powietrze. Mistrz wykorzystuje swoją siłę, chwytając mnie i rzucając z powrotem na łóżko. Podciągam biodra, żeby wyeksponować i przyszykować pośladki. Wtedy cudowne uczucie ogarnia moje ciało i dochodzę. Nie wiedziałam, że to się stanie, ale orgazm rozerwał moje ciało. To mistrz wepchnął swojego kutasa głęboko w moją cipkę. Nie poruszył go, po prostu włożył. Niestety, choć nie trwało to długo, wyciągnął go i przycisnął do mojego tyłka.

Wiem teraz, że użył mojej cipki tylko do zmoczenia swojego kutasa, by zanurzyć go w jego ulubionej dziurce. Mocno przycisnęłam tyłek o jego kutasa i jęknęłam. Jest cudownie.

Mistrz jest teraz głęboko w moim tyłku. Po chwili zaczyna go pieprzyć.

Mocno i szybko, ignorując moje krzyki. Złapał mnie za włosy, odchylił głowę do tyłu i trzymał ją tam, podczas gdy mnie całował. Doszłam znowu, czuję, że jak nie przestanie dojdę raz jeszcze, jest cudownie.

Mistrz puszcza moje włosy i chwyta za sutki. Bawi się nimi a wraz z jego kutasem w mojej dupie po chwili dochodzę trzeci raz, resztkami sił, z bolącym tyłkiem, który jest tłumiony przez falę rozkoszy.

Ślinię się i jęczę na swój knebel, wciąż walcząc z kajdankami i marząc o tym, by dotknąć mojego Mistrza.

Kiedy Mistrz zaczyna się spuszczać, ściska mnie tak mocno, że wydaje mi się, że zaraz mnie rozerwie – kocham to. Mistrz wypełnia mnie spermą, trzymając moją głowę. Czuję, jak wypełniają mnie zastrzyki nasienia, z trudem próbuję oddychać przez nos. Czuję, że mój tyłek jest wypełniony.

Mistrz wyciąga kutasa z tyłka i czuję, jak sperma zaczyna spływać wzdłuż mojej cipki. Delikatna i ciepła ciecz powoduje przyjemne uczucie, które podnieca mnie niemiłosiernie. Moje pragnienie nie przechodzi.

Mistrz po chwili wstaje z łóżka i przykuwa mnie. Do każdego rogu łózka, po jednej kończynie. Czuję się bezbronnie i chcę jego jeszcze więcej.

Zostawia mnie, resztki spermy ściekają z tyłka. Czuję się rozpalona i nie chcę by odchodził. Zawiązuje mi oczy i słyszę jak otwiera szafkę, w której trzymamy zabawki.

Nie mogę się doczekać, tego co zaraz nastąpi…

Autor opowiadania:

Oceń opowiadanie!

4.8/5 - (22 votes)

Kategorie opowiadania:
Anal, BDSM, Bonding, Creampie, Dominacja, Fetysze, Młode, Ostry Sex, Zabawki, Zmysłowe

Piszesz opowiadania?

Opublikuj je u nas!

Dodaje opowiadanie!

Jakie opowiadania chcesz przeczytać?

Wypełnij anonimową ankietę

Seks z bratem - Sex z przyrodnim bratem
Bielizna
Niewinne podglądanie brata

Okno było oświetlone, było tylko widać wąski pasek między zasłonami. Nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam. Ale odkąd to zobaczyłam, nie mogłam wyrzucić tego z głowy. To był pierwszy raz, […]

5 minKrysia27 października 2023