Pieszczoty dwóch par

Ten tekst przeczytasz w 4 min

Autor: Gosia

28 września 2021

ikona 5612 Wyświetleń

namiętne sex opowiadanie

Cześć, tutaj Gosia. Muszę Wam zdradzić, że czasem lubię, gdy mój mąż, Mikołaj, bierze mnie naprawdę na ostro i mocno. Od czasu do czasu lubimy taką zabawę na pograniczu gwałtu – chociaż oczywiście oboje mamy umówione znaki wyznaczające granice i respektujemy je. Wtedy taka zabawa w gwałt daje maksimum frajdy i przyjemności obu stronom. Tak było i tym razem – wierzę, że gdy Mikołaj obserwował dwie naprawdę seksowne babeczki pieszczące się na leżakach, musiał się nakręcić na maksa. I faktycznie tak było, gdy usiadłam na leżaku plecami do Pauliny, a on stanął przede mną widziałam już że jego spodenki były napięte na stojącym na baczność kutasiku. Postanowiłam nie męczyć go dłużej; szybko rozpięłam jego spodnie i ściągnęłam na dół wraz z bokserkami. Penis wyskoczył w pełnej gotowości, czekający tylko na zabawę. W tym czasie Miki zdjął z siebie koszulkę i stał przede mną już tylko w adidasach. Widziałam już w jego oczach iskierki dzikiego pożądania i nie zdążyłam zrobić nic więcej.

Mikołaj chwycił moją głowę oburącz i dosłownie nabił moje usta na swojego penisa. Nie buntowałam się, wiedziałam że po spektaklu, jaki zafundowałyśmy mu z Pauliną tego potrzebował – szybkiego rozładowania. Po prostu zaczął szybko i mocno pieprzyć mnie w usta, jego penis raz znikał cały, ocierając się o moje gardło, raz wycofywał się i wtedy mogłam mocno ssać i lizać jego główkę.

Gdy wchodził cały, aż się krztusiłam, ale wiedziałam, że te dźwięki jeszcze go podniecają. To miało być szybkie, mocne, gwałtowne. Poruszał biodrami pieprząc moje usta a ja zamknęłam oczy i całkowicie się temu poddałam. To teraz miało być tylko dla niego, chociaż nie ukrywałam, że postawienie mnie w roli dziwki do wypieprzenia w usta na szybko też mnie podniecało i poczułam, jak zaczynałam się nakręcać. Moja cipka zrobiła się znów mokra, ale wiedziałam że na to przyjdzie czas później. Teraz liczył się Mikołaj. Słyszałam jego oddech i jęki. Najwyraźniej było mu bardzo dobrze, gdy to on decydował jak szybko mógł posuwać moje usta. Nagle usłyszałam jego głos.

– Paulinka, a ty chyba nie pozwolisz na to, żeby twój mąż tak tylko stał i nic? – zapytał mój Mikołaj, a ja, mając w ustach jego penisa uśmiechnęłam się samymi kącikami ust. Faktycznie, na moment zapomniałam, że za moimi plecami była przecież moja przyjaciółka Paulina i jej mąż Łukasz, którzy z pewnością nas obserwowali. Paulina tylko się roześmiała, a potem usłyszałam kroki i kilka chwil później odgłosy świadczące o tym, że Łukaszowi było równie dobrze, co mojemu mężowi. Czułam, jak jego penis drży w moich ustach, wiedziałam, że za chwilkę dojdzie do samego końca i eksploduje mi w ustach.

Uniosłam powieki i popatrzyłam Mikołajowi w oczy z dołu; wiedziałam że takie spojrzenie jeszcze dodatkowo go podniecało. I faktycznie, wykonał jeszcze kilka szybkich, głębokich ruchów, wbijając penisa w moje usta do samego końca po czym doszedł w momencie, gdy jego penis niemal w połowie był w moich ustach. Poczułam gdy wybuchł i strumień gorącego nektaru uderzył w moje podniebienie i gardło. Przełykając cały jego ładunek sama teraz zaczęłam poruszać powoli głową do przodu i do tyłu jeszcze mocno ssąc go i krążąc po jego penisie językiem. W końcu wypuściłam go z ust i koniuszkiem języka krążyłam wokół wciąż wilgotnej główki. Zza pleców usłyszałam w tym momencie głośny jęk Łukasza, co ewidentnie świadczyło, że Paulina zrobiła mu dobrze do końca. Teraz wiedziałam, że mój mąż zajmie się mną.

I faktycznie. Położyłam się wygodnie na plecach, nieco niżej, tak, że moja pupa znalazła się na krawędzi leżaka. Mikołaj uklęknął między moimi udami i powoli zsunął moje majteczki. Leżałam już zupełnie całkiem naga. Najpierw położył mi całą dłoń na mokrej cipce i przez chwilę ją pocierał, by po chwili między moje wargi wsunąć dwa palce. Przymknęłam oczy i poddałam się rozkoszy. Pieścił mnie delikatnie, gładził, krążył samymi opuszkami po mokrych wargach mojej cipki, raz za razem docierając aż do mojej łechtaczki. Kilka razy wsuwał palce głęboko w moją cipkę i poruszał nimi na wszystkie strony. W końcu pochylił się i poczułam na cipce jego język. Jęknęłam głośno z rozkoszy, gdy Mikołaj przesunął językiem pomiędzy moimi wargami i dotarł aż na górę, do mojej łechtaczki. Krążył wokół niej językiem, ssał ją, przygryzał, a ja wiłam się na leżaku.

W pewnym momencie zerknęłam na leżak obok, ale Paulina trzymała już swojego męża za włosy i dociskała go do swojej cipki, a na jej twarzy malował się wyraz rozkoszy. Jęczałam głośno, gdy Mikołaj pieścił mnie ustami. W pewnym momencie objął ustami całą moją cipkę i wsunął we mnie język, ruszając nim na wszystkie strony. Odchyliłam głowę do tyłu z głębokim jękiem pełnym rozkoszy. Czułam, jak wzbiera się we mnie rozkosz. Słyszałam obok siebie jęki Pauliny i to jeszcze dodatkowo mnie nakręcało. A gdy jeszcze Mikołaj objął ustami moją łechtaczkę i zaczął ją ssać, a do cipki wsunął mi dwa palce, było to dla mnie aż dużo. Wiłam się z rozkoszy, jęczałam, zaczęłam pokrzykiwać, słowem – czułam, że zaraz odlecę. W dodatku jęki i krzyki Pauliny tuż obok tylko mnie nakręcały. Dochodziłyśmy razem, nasi mężowie dawali nam niesamowitą rozkosz.

Czułam, że zaraz dojdę. Wypełniała mnie ogromna rozkosz, a Mikołaj mocno lizał moją cipkę i łechtaczkę. Poruszał we mnie palcami tak, jak najbardziej lubiłam. Czułam, jak cała drżę. I faktycznie – dosłownie kilka chwil później cała się napięłam i krzyknęłam głośno, dochodząc do ogromnego orgazmu, który falą rozkoszy wypełnił całe moje ciało. Mikołaj wciąż jeszcze przez kilka chwil lizał mnie i pieścił ustami, podtrzymując rozkosz, by po chwili się podniósł. W tym momencie doszła tak samo Paulina, krzycząc głośno tuż obok mnie. Obaj panowie teraz uklęknęli między naszymi udami i poczułam, jak Mikołaj ociera się penisem o moją cipkę, gotowy wejść we mnie i wypieprzyć mnie mocno. Nagle wpadł mi do głowy szalony pomysł. Popatrzyłam na leżak obok; Łukasz tak samo klęczał między udami swojej żony i delikatnie przesuwał główką swojego penisa po jej wargach. Uśmiechnęłam się.

– Paulina, zamienimy się? – zapytałam, patrząc w jej oczy, a potem znacząco popatrzyłam na penisa jej męża.

Gosia.

Autor opowiadania:

Oceń opowiadanie!

4.4/5 - (89 votes)

Kategorie opowiadania:
BDSM, Dominacja, Lodzik, Małżeństwo, Oral, Orgia, Ostry Sex, Sex z przyjaciółką, Woman friendly

Piszesz opowiadania?

Opublikuj je u nas!

Dodaje opowiadanie!

Jakie opowiadania chcesz przeczytać?

Wypełnij anonimową ankietę

Seks z bratem - Sex z przyrodnim bratem
Bielizna
Niewinne podglądanie brata

Okno było oświetlone, było tylko widać wąski pasek między zasłonami. Nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam. Ale odkąd to zobaczyłam, nie mogłam wyrzucić tego z głowy. To był pierwszy raz, […]

5 minKrysia27 października 2023