Zabawa w rodzinnym gronie

Zuzia i Marcin, to najnormalniejsze małżeństwo z dwójką cudownych dzieciaków. W tym roku, postanowili wybrać się na urlop w góry. Śnieg, piękne widoki i niesamowity klimat w domku w górach. Marcin i Zuzanna nie chcieli jednak wybierać się kolejny raz sami z dziećmi. Postanowili zabrać ze sobą siostrę Zuzi – Elizę wraz z mężem – Igorem i dzieckiem.

Siostry były ze sobą bardzo bliskie, miały świetny kontakt, a szwagrowie byli dla siebie jak dobrzy kumple. Lubili posiedzieć ze sobą przy piwku, ale nie byli to najlepsi przyjaciele. Jednak byli zadowoleni z faktu, że pojadą ze swoimi rodzinami na urlop w góry. Rodziny ustaliły termin na grudzień i zarezerwowały urlop.

Rozpoczął się pierwszy dzień, przyjazd, rozpakowanie, standardowo. Po wszystkim wybrali się w góry, na obiad, pochodzili po centrum miasta i wrócili do siebie do domu na wieczór, żeby zrobić pysznego grilla. Dzieciaki po grillu poleciały na górę, żeby się pobawić, a dziewczyny i faceci siedzieli na dole rozmawiając. Kiedy dzieci już poszły spać, rodzice postanowili otworzyć flaszkę i zrobić pyszne drinki.

Igor jako były barman przygotował przepyszne trunki, których dość szybko zabrakło – szybciej niż przewidywali. Wieczór nie był późny aż tak, żeby żabka była zamknięta, więc mężczyźni, zresztą lekko już pod wpływem, zaproponowali że zajdą do sklepu po alkohol, bo wieczór był bardzo sympatyczny, a dziewczyny zaproponowały, że za ten czas przygotują przekąski.

Tak więc Marcin i Igor wyszli w stronę sklepu oddalonego o ponad kilometr. Rozmowa im się dość kleiła, prześledzili wszelkie tematy, aż zeszli na temat… seksu. Rozmawiali o swoich żonach, jakie mają śliczne i zgrabne ciała. Mieli zaledwie po 30 – 34 lata, więc dosyć młode pary. Opowiadali jakie lubią rzeczy podczas seksu, czego nie lubią, jakie przebrania swoich żon lubią, w co się przebierają, jakie pozycje i tak dalej i tak dalej… Temat się im nie kończył, aż wrócili do domu i zastali swoje żony – Zuzie i Elize, które rozmawiały na przeróżne tematy.

Kobiety były bardzo seksownie ubrane, ale dopiero po tej rozmowie, mężczyźni zwrócili na to szczególną uwagę i je pochwalili – Eliza miała skórzane ciasne spodnie, a Zuzanna obcisłe jeansy.

Oczywiście mężczyźni dalej w głowach mieli te tematy, o których rozmawiali przed momentem. Usiedli wszyscy z powrotem do stołów, przygotowali drinki i siedzieli, rozmawiali. Marcin zaczynał mieć coraz większą ochotę na swoją kobietę, ale nie tylko… także na swoją szwagierkę – Elizę. Dodatkowo widział, że Igor zwraca szczególną uwagę na biust Zuzi. Nie zdenerwował się, wręcz przeciwnie – coraz bardziej się podniecał tym faktem i wizją, że ktoś bzyka jego żonę.

Marcin poczuł niezwykłą ochotę na seks ze swoją żoną, ale także z żoną Igora. Zbliżył się do żony, dalej wszyscy rozmawiali. Chwycił ją za biodra i zbliżył się do niej twarzą. Po chwili popatrzała na niego i się pocałowali. Obok siedział Igor i Eliza. Marcin zaczął jeszcze namiętniej całować się z Zuzanną, która poczuła się lekko niekomfortowo, bo obok siedziała jej siostra z mężem.

Jednak kiedy ona na nich spojrzała, zobaczyła, że oni także się całują i to bardziej namiętnie niż oni. Dodatkowo Igor wsunął dłoń po koszulkę Elizy. Po chwili doszło do takiego etapu, że Marcin zdjął koszulkę z Zuzi, która była bez stanika. Obie pary były coraz bardziej napalone. Z faktu, że inne osoby robią to samo co oni, bardziej ich nakręcało nawzajem.

Igor zdjął spodnie z Elizy i wsunął dłoń w majtki żony, która jęknęła kiedy ten włożył palec w jej mokrą dziurkę. Pary jeszcze bardziej się podnieciły. Zaczęło się robić jeszcze ostrzej… Rozebrali się i rzucili swoje żony na stół. Była niesamowicie gorąca atmosfera. Dziewczyny leżały na blacie stoły, twarzami skierowanymi do siebie, a mężczyźni stali nad nimi i delikatnie wkładali penisy w swoje kobiety.

Dziewczyny wydawały z siebie odgłosy przyjemności dość głośno, nie zważając na to, że dzieci śpią na górze. Zapomniały o wszystkim co się działo. Taka sytuacja była dla kobiet, i mężczyzn także, niesamowita. Nigdy wcześniej nie uprawiali seksu w taki, to było niesamowite uczucie dla par.

-To co? Zmiana? – powiedział Marcin do Igora podczas wkładania swojego przyrodzenia w kobietę.
-Tak, pewnie! – odpowiedział Igor bez spojrzenia na swoją kobietę.

Spojrzały się zaniepokojone na siebie, z przerażeniem na minie, bez odzywania się, popatrzały na nowych partnerów do seksu, kiedy zamienili się miejscami. Bez słowa kontynuowali, a kobiety po prostu zamknęły oczy i zabawiały się dalej.

Eliza dołożyła palce, aby poczuć się lepiej, a Zuzi pomagał w tym Igor. Obie jęczały niesamowicie, popatrzały na siebie i zaczęły całować się namiętnie, a panowie tylko na to patrzeli wkładając penisy w nowe partnerki.

Seks trwał dość długo, chociaż panowie byli niesamowicie napaleni. Próbowali wytrzymać jak najdłużej i opóźniali szczyt. Ale w pewnym momencie, po 20 minutach namiętnego i cudownego seksu, odpuścili.

Mężczyźni wyjęli penisy i zaczęli masturbować się nad kobietami, które leżały zmęczone na stołach. Doszły wiele razy, były już kompletnie bez energii, niesamowicie zadowolone z przygody, podczas gdy mężczyźni spuszczali się na ich brzuchy, biust i cipki. Ta przygoda była niesamowita. Nigdy wcześniej nie czuli się tak dobrze podczas seksu. Była to wyjątkowo niesamowita odskocznia od codziennego, zwyczajnego seksu w sypialni.