Nagroda za ciężką pracę z mamą kolegi
Ten tekst przeczytasz w 5 min
Kuba wytarł czoło o koszulkę i spojrzał na ziemię, którą właśnie przerzucił. Wciąż miał dużo do zrobienia i wydawało się, że zajmie to wieczność. Gdyby udało mu się zrobić to przynajmniej w połowie podwieczorku, czułby się, jakby skończył pracę. Matka jego przyjaciela (Sebastiana), Monika Niemen, wyjrzała przez okno kuchenne i podziwiała sześciopak Kuby, który się ujawnił, gdy ten ocierał pot. Sebastian znajdował się w szpitalu ze złamaną nogą a mąż Moniki w Szkocji w interesach, Kuba zgłosił się na ochotnika do kopania ogrodu, aby zarobić trochę pieniędzy. Za dwa tygodnie miał skończyć siedemnaście lat i chciał zacząć zbierać na swoje pierwsze auto.
– „Powiedz mi, Kuba, dlaczego nie przyjdziesz na zimne piwo?” Monika wrzasnęła przez okno.
– „Właśnie jestem w trakcie pracy!” Kuba odkrzyknął.
– „Och, zrobiłeś już bardzo dużo rzeczy, przyjdź i napij się piwa!”
Kuba wbił łopatę w ziemię i wrócił do domu, przecierając ręce o dżinsy.
Monika cieszyła się trzymając otwierac do butelek i wykonała satysfakcjonujące „Speesp”, zanim podała butelkę najlepszemu przyjacielowi syna.
– „Chodźmy, zasługujesz na to” powiedziała Monika.
– „Wielkie dzięki.” Kuba pociągnął długi łyk piwa i zaczerpnął powietrza.
– „Rewelacja! Bardzo dobre.”
– „Później odwiedzę Sebastiana, może mogę cię zabrać, kiedy skończysz pracę?”
– „Mam w planach pograć w piłkę nożną. Może pojadę jutro rano” powiedział Kuba.
– „W porządku. Lekarz powiedział, że może wyjść we wtorek. Chciałem mu upiec ciasto.”
– „Tak, założę się, że by mu się to spodobało.”
– „Tak. Czy jest coś, co byś chciał?” Zapytała Monika.
– „Nie mam pojęcia, raczej nie” Odparł Kuba
– „Nic? Naprawdę. Jeśli mogę coś zrobić, po prostu zapytaj” dodała Monika.
Gdy to mówiła, trzydziesto-dziewięcioletnia brunetka bawiła się guzikiem bluzki. Jej piersi były niesamowite. Piersi sprawiły, że Kuba stał nieruchomo. Jej cycki były ogromne i Kuba był do nich prawie przyzwyczajony, ale czasami nosiła specyficzny top, a on nie mógł oderwać od nich wzroku. Podobnie jak dzisiaj, jej kasztanowa bluzka była na tyle cienka, że pokazywała jej biały koronkowy stanik.
Monika nie była szczupłą kobietą, ale nie była gruba. Miała biodra i pośladki, jakich można by oczekiwać od kobiety w jej wieku, która uszczęśliwiała męża przez osiemnaście lat. Kuba uwielbiał jej buty do kolan, cień do oczu i sposób, w jaki sposób jej zapach roznosił się po całym domu. Kuba był odważnym chłopakiem, który uczęszczał do liceum. Miał eleganckie włosy i na wpół entuzjastyczną bródkę, która rosła na jego gładkiej młodej twarzy.
– „Chcesz ciastko, Kuba?”
– „O nie, dziękuje”
– „Czy piwo jest w porządku?” Zapytała
– „Tak, jest super”.
Monika oblizała usta i bawiła się guzikiem bluzki.
– „Czy na pewno nie chcesz ciasteczka?”
– „To naprawdę nie pasuje do…” Kuba zaniemówił, gdy mama przyjaciela wykonała niespodziewany ruch.
– „Hmmm…?” Monika lekko pochyliła się ujawniając kawałek swoich piersi.
– „… Piwa.” dokończył Kuba
– „Na pewno?” Zapytała
– „Tak, piwo mi wystarczy, ale i tak dziękuję”
Monika rozpięła górny guzik i upewniła się, że ma pełną uwagę Kuby. Chłopiec zamrugał i uznał, że zrobiła to przez przypadek, ale i tak spojrzał na jej piersi.
– „To jak, chciałbyś zobaczyć moje piersi”?
– „Sł.. sł.. Słucham?”
Kiedy mówiła, kutas Kuby zaczął rosnąć w jego ciasnych dżinsach. Był w wieku, w którym nawet najmniejsza rzecz mogła uczynić go twardym.
– „Dobrze słyszałeś, zapytałam, czy chcesz zobaczyć moje piersi”
– „Ja… cóż, to znaczy. Jesteś …”
– „No kim?”
– „Matką mojego najlepszego przyjaciela!”
– „Nie mogę temu zaprzeczyć. Czuję, że muszę dać ci dodatkową zapłatę za całą twoją ciężką pracę”
– „A co z panem Niemenem?” – zapytał Kuba, opróżniając swoją butelkę piwa.
– „A co ma z nim być? Nie ma go jeszcze przez następne pięć dni. Nadal chcę ci sprawić duużą przyjemność”
Słowa „przyjemność” sprawiły, że kutas Kuby drżał, aż stał w kuchni Moniki z wyraźnie wyprostowanym penisem.
– „Myślę, że moje cycki i lodzik byłyby dla ciebie odpowiedni. Nadal jesteś prawiczkiem, prawda? ”
Kuba zarumienił się i po chwili odpowiedział.
– „Um, tak. Skąd wiesz?”
– „Kobieca intuicja. Znamy te rzeczy”
– „Och, zgadza się. Cóż, masz rację.”
– „Kuba.. twoje dżinsy zaraz pękną. Wyjmij go i pokaż mi swojego penisa”
– „Jest pani pewna?”
Monika rozpięła jeszcze kilka guzików bluzki. Mogła mieć prawie czterdzieści lat, ale tego popołudnia obudziła się w niej niegrzeczna nastolatka, która chciała się pobawić.
Kuba nie był pewien, czy zostać, czy odejść, ale patrzył jak zahipnotyzowany, dopóki jej bluzka nie została całkowicie rozpięta, a jej piersi uniosły się do przodu. Biustonosz, seksowny, który wyglądał jeszcze lepiej niż mógł wyobraźić.
Monika pomogła Kubie podjąć decyzję, odpinając guzik jego dżinsów. Potem rozpięła zamek i uwolniła kutasa, pozostawiając w bokserkach.
Spojrzała Kubie prosto w oczy, kiedy sięgnęła za siebie i odpięła stanik. Jej piersi w końcu ukazały się w całej okazałości. Kuba na wpół westchnął i spojrzał na jej jędrne, okrągłe piersi i sutki. Jej piersi w kształcie gruszki były nadal pełne i chociaż były ciężkie i obwisłe, nie uległy całkowicie grawitacji. Kiedy się poruszała, wydawało się, że drżą i podskakują jeden za drugim.
Z czasem kutas Kuby faktycznie rozerwałby jego bokserki. Monika nie czekała na to, pomogła mu i ściągnęła jego bokserki.
– „Czy chcesz je dotknąć?” – zapytała Monika, rzucając młodemu poważne spojrzenie.
– „Czy mogę?” Kuba zapytał uprzejmie.
– „Śmiało” – powiedziała gorąco Monika.
Kuba przełknął ślinę, owinął swoje ręce wokół jej piersi i ścisnął je. Bawił się pierw prawą, potem lewą ręką. Kuba maksymalnie wykorzystał te kilka minut, które spędził w kuchni. Jego pierwsze w życiu piersi była spektakularne. Ładne i pełne, a po bliższym przyjrzeniu się miały małe żyłki tuż pod powierzchnią promieniujące z otoczek. Były takie ciepłe i urocze.
– „Podoba ci się?” Zapytała.
– „Jesteś niesamowita!”
– „Kuba, możesz usiąść na stołku barowym? Pozwól, że się tobą zajmę”
Kuba wykonał jej polecenie i zamknął oczy. Monika nie tracąc czasu, ścisnęła swoje piersi wokół jego penisa i potarła miękkim ciałem wokół jego pulsującego ciała. Jego fiut zniknął w objęciach piersi, a następnie pojawił się ponownie, gdy ta poruszała swoim ciałem w górę i w dół, pięknie amortyzując jego penisa między jej niesamowicie miękkimi piersiami.
– „Hmmm… O cholera!”
Jego kutas obracał się w tę i spowrotem między jej ogromnymi piersiami. Kuba spojrzał w dół, zastanawiając się, czy byłaby zła, gdyby spuścił się na jej piersi. Jeszcze nie dochodził, ale właściwie nie wiedział, jak długo to potrwa.
– „Lubisz to, ty mały niegrzeczny chłopaczku? Hmmm? ”
– „Tak… o cholera, to jest niesamowite!”
– „Ha! Dopiero teraz pokażę ci, co jest naprawdę niesamowite…”
Oddech Kuby stawał się coraz szybszy. Jego oddech przerwałstłumiony jęk, gdy Monika owinęła usta i język wokół jego niezwykle twardego penisa.
Kuba złapał się krawędzi stołka, jego pośladki zacisnęły się, a zęby zacisnęły, gdy piekące uczucie przyjemności wsiąkło w jego całe ciało, sprawiając, że jego penis pulsował nieznośnie. Monika
Całe ciało Kuby zaczęło trząść się z nerwowego podniecenia i czystej ekstazy, kiedy otrzymywał swój pierwszy lodzik.
Jeśli była jedna rzecz, którą Monika Niemen mogła zrobić najlepiej, to ssać kutasa. Monika była zachwycona, mogąc pochwalić się swoimi umiejętnościami na niedoświadczonym młodym chłopcu w jej kuchni. Jej usta powoli i czule pieściły jego penisa. Wiedziała, że nie ma potrzeby się spieszyć – wkrótce dojdzie.
Kuba jęczał z każdym pociągnięciem ust na palącym się członku. Czuł, że dochodzi i próbował się powstrzymać, czując, że to błąd, ale nie mógł się powstrzymać. Monika poczuła kilka kropel spermy przed wytryskiem. Pomyślała, że mooże następnym razem pozwoli mu się wyruchać, ale teraz chciała tylko, żeby wypełnił jej usta spermą.
Kuba doszedł, ale jak! Jego jęki stawały się coraz głośniejsze, aż jego głos stał się sprawą wielkiej przyjemności, a jego ciało zaczęło się trząść. Wtedy jego kutas eksplodował. Monika zamknęła oczy, gdy Kuba wpuścił ogromny ładunek spermy do jej gardła.
– „Urgh! Aaaah! Ooh kobieto … Monika! TAAAK!”
Monika mocno zacisnęła usta na końcu, a fala za falą orgazmu przeszła przez ciało Kuby, a on wytrysnął do jej ust każdą kroplę swojej młodzieńczej spermy.
W końcu puściła jego kutasa i połknęła jego spermę na raz.
Spojrzała na Kubę i uśmiechnęła się. Następnie wzięła jego kutasa z powrotem do ust i dokładnie wylizała, połykając kilka pozostałych kropli nasienia.
– „Och, pani Niemen! To było cudowne” z trudem powiedział Kuba
– „W porządku. Nie spóźnij się jutro. Czekam, aż skończysz mój ogródek i skosisz trawnik”
– „Tak, oczywiście. Będę bardzo wcześnie”
– „Okej. Cóż, lepiej się ubiorę” powiedziała. „Mam syna w szpitalu do odwiedzenia”
Kuba wstał i ponownie założył bokserki i dżinsy. Był prawiczkiem, ale teraz czuł się pewniej. Nie był pewien, jak spojrzy pani Niemen w oczy, ale wychodząc nie mógł się doczekać następnej „dodatkowej zapłaty”.
Sex z mamą w biurze – Syn rucha macochę
To było jakoś 2 tygodnie po moich 17 urodzinach. Mam na imię Konrad i dzisiaj opowiem wam erotyczną historię, która przydarzyła mi się z własną mamą w jej pracy… Opowiadania […]
Fałszywy ogień dla seksownego strażaka? Ostry sex ze strażakiem
Uwielbiam prawdziwych mężczyzn. Takich, którzy mają męską pracę. Strażak, drwal czy policjant – te zawody są boskie, a mężczyźni, którzy są jeszcze dobrze zbudowani – obciągnęłabym każdemu. Tacy faceci śnią […]
Niewinne podglądanie brata
Okno było oświetlone, było tylko widać wąski pasek między zasłonami. Nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam. Ale odkąd to zobaczyłam, nie mogłam wyrzucić tego z głowy. To był pierwszy raz, […]